Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Shimizu S-Pulse wygrał aż trzy razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Shimizu S-Pulse w 12. minucie spotkania, gdy Carlinhos zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Keita Nakamura. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Shimizu S-Pulse. Drugą połowę zespół Avispa Fukuokiej rozpoczął w zmienionym składzie, za Carlosa Gutiérreza wszedł Daiki Miya. Po godzinie gry w jedenastce Shimizu S-Pulse doszło do zmiany. Yosuke Kawai wszedł za Keitę Nakamurę. Zespół Avispa Fukuokiej nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Yuya Yamagishi. Przy strzeleniu gola asystował Takeshi Kanamori. Zawodnicy Shimizu S-Pulse szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 65. minucie Katsuhiro Nakayama dał prowadzenie swojej drużynie. W 69. minucie Daisuke Ishizu został zastąpiony przez Sotana Tanabe'a. Chwilę później trener Shimizu S-Pulse postanowił wzmocnić linię napadu i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Yusuke Gota. Na boisko wszedł Akira Disaro, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Trener Avispa Fukuokiej postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił pomocnika Yuyę Yamagishiego i na pole gry wprowadził napastnika Hisashiego Jogę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Drużyna Shimizu S-Pulse niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 27 minut, jedenastka gości doprowadziła do remisu. Gola strzelił Emil Salomonsson. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Daiki Miya z Avispa Fukuokiej. Była to 90. minuta starcia. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Avispa Fukuokiej przyznał jedną żółtą. Zespół Shimizu S-Pulse w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą środę drużyna Avispa Fukuokiej będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Yokohama F. Marinos. Tego samego dnia Cerezo Osaka będzie rywalem zespołu Shimizu S-Pulse w meczu, który odbędzie się w Osace.