Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 22 starcia jedenastka Vegalty Sendai wygrała dziewięć razy i zanotowała osiem porażek oraz pięć remisów. Już w pierwszych minutach zespół Nagoi Grampus próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Pod koniec pierwszej połowy jedyną bramkę meczu zdobył Quenten Martinus dla jedenastki Vegalty Sendai. Bramka padła w tej samej minucie. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy bramce zaliczył Yusuke Minagawa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Vegalty Sendai. W 59. minucie Manabu Saito został zmieniony przez Naokiego Maedę. Trener Nagoi Grampus postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Kazukiego Nagasawę i na pole gry wprowadził napastnika Ryoga Yamasakiego, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Po chwili trener Vegalty Sendai postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Shogo Nakahara, a murawę opuścił Quenten Martinus. Od 69 minuty boisko opuścili piłkarze Vegalty Sendai: Yusuke Minagawa, Yoshiki Matsushita, Takayoshi Ishihara, Foguinho, Kyohei Yoshino, na ich miejsce weszli: Felippe Cardoso, Rikiya Uehara, Koji Hachisuka, Takumi Sasaki, Simão Mate. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mateusa, Yoichira Kakitaniego, Takujego Yonemota zajęli: Yuki Soma, Gabriel Xavier, Ryoya Morishita. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Yasukiemu Kimocie z Nagoi Grampus. Była to 82. minuta spotkania. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga drużyny Nagoi Grampus w posiadaniu piłki była ogromna (69 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Nagoi Grampus przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka Vegalty Sendai w drugiej połowie wymieniła sześciu graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół Vegalty Sendai będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Cerezo Osaka. Tego samego dnia Urawa Red Diamonds Saitama będzie gościć zespół Nagoi Grampus.