Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 30 pojedynków jedenastka Nagoi Grampus wygrała 10 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Jedyną bramkę meczu zdobył Yuichi Maruyama dla jedenastki Nagoi Grampus. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zanotował Mateus. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Yoichirowi Kakitaniemu z zespołu gospodarzy. Była to 36. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Nagoi Grampus. W 56. minucie Yuki Soma zastąpił Naokiego Maedę. W tej samej minucie w zespole Nagoi Grampus doszło do zmiany. Hiroyuki Abe wszedł za Manabu Saito. Po chwili trener Sanfrecce' Hiroshima postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Yuyę Asana. Na boisko wszedł Rhayner, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Między 64. a 83. minutą, boisko opuścili zawodnicy Nagoi Grampus: Yoichiro Kakitani, Mateus, na ich miejsce weszli: Ryogo Yamasaki, Kazuki Nagasawa. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Koseia Shibasakiego, Ezequiela zajęli: Toshihiro Aoyama, Yoshifumi Kashiwa. Od 75. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Sanfrecce' Hiroshima i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedenastka Nagoi Grampus w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Sanfrecce' Hiroshima rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Kawasaki Frontale. Tego samego dnia Sagan Tosu zagra z jedenastką Nagoi Grampus na jej terenie.