Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 spotkań jedenastka Kashimy wygrała 20 razy i zanotowała 12 porażek oraz trzy remisy. Od pierwszych minut drużyna Kashimy zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Nagoi Grampus była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kashimy w 32. minucie spotkania, gdy Tomoya Inukai strzelił pierwszego gola. Trener Nagoi Grampus wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Yoichira Kakitaniego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ryogo Yamasaki. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Kashimy. W 53. minucie w jedenastce Kashimy doszło do zmiany. Ryotaro Araki wszedł za Yasushiego Endę. W tej samej minucie trener Kashimy postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Yuta Matsumura, a murawę opuścił Shoma Doi. W 56. minucie Manabu Saito zastąpił Gabriela Xaviera. Zespół Nagoi Grampus ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, zdobywając kolejną bramkę. W 86. minucie na listę strzelców wpisał się Daiki Sugioka. W zdobyciu bramki pomógł Ryotaro Araki. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia w drużynie Kashimy doszło do zmiany. Kento Misao wszedł za Ryotę Nagakiego. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Shinnosuke'owi Nakataniemu z Nagoi Grampus. Była to 90. minuta pojedynku. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2. Arbiter nie ukarał zawodników Kashimy żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Zespół Nagoi Grampus dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Nagoi Grampus rozegra kolejny mecz w Shizuokiej. Jego rywalem będzie Shimizu S-Pulse. Tego samego dnia Yokohama F. Marinos zagra z drużyną Kashimy na jej terenie.