Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Sagan Tosu wygrał aż trzy razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla Yamaga FC zdobył Daizen Maeda w 10. minucie. Bramka padła po podaniu Paulinha. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Yamaga FC. W 58. minucie Daiki Matsuoka został zastąpiony przez Rikiego Harakawę. W 69. minucie w zespole Yamaga FC doszło do zmiany. Ryo Nagai wszedł za Leandra Pereirę. Trener Sagan Tosu postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił obrońcę Nina Galovicia i na pole gry wprowadził napastnika An Yong-Woo. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Ibuki Fujita z jedenastki gospodarzy. Była to 76. minuta meczu. W 76. minucie Masaki Miyasaka został zmieniony przez Ibukiego Fujitę, a za Daizena Maedę wszedł na boisko Taro Sugimoto, co miało wzmocnić drużynę Yamaga FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mu Kanazakiego na Yoheiego Toyodę. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga zespołu Sagan Tosu w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy Sagan Tosu żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 28 kwietnia drużyna Sagan Tosu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Shonan Bellmare. Tego samego dnia FC Tokio będzie rywalem jedenastki Yamaga FC w meczu, który odbędzie się w Chōfu.