Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań drużyna Oity Trinita wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Cerezo_Osaka w 28. minucie spotkania, gdy Souza strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Cerezo_Osaka. Kibice Oity Trinita nie mogli już doczekać się wprowadzenia Thitiphan Puangjana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Yuki Kobayashi. Zespół Oity Trinita ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Hiroaki Okuno. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Yoichiro Kakitani. W 66. minucie za Kazushiego Mitsuhirę wszedł Yusuke Goto. Niedługo później trener Cerezo_Osaka postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Atomu Tanaka, a murawę opuścił Hiroshi Kiyotake. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Riku Matsuda z zespołu gości. Była to 83. minuta pojedynku. W 83. minucie Kazuki Kozuka został zmieniony przez Shintara Shimadę, co miało wzmocnić jedenastkę Oity Trinita. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Souzę na Kojego Suzukiego oraz Yoichira Kakitaniego na Eiichiego Katayamę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2. Drużyna Cerezo_Osaka zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Zespół Oity Trinita zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał piłkarzy Oity Trinita żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.