Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Jedenastka Sanfrecce Hiroshima wygrała aż 14 razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W dziewiątej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Sanfrecce Hiroshima Hayato Araki. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Shonanu Bellmare. Na drugą połowę jedenastka Sanfrecce Hiroshima wyszła w zmienionym składzie, za Sho Inagakiego wszedł Douglas Vieira. A kibice Shonanu Bellmare nie mogli już doczekać się wprowadzenia Hirota Nakagawę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Naoki Yamada. W 61. minucie arbiter ukarał kartką Toichiego Suzukiego, zawodnika Shonanu Bellmare. W 69. minucie za Hiroshiego Ibusukiego wszedł Ryunosuke Noda. Po chwili trener Sanfrecce Hiroshima postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Kosei Shibasaki, a murawę opuścił Toshihiro Aoyama. W tej samej minucie Shota Kobayashi został zmieniony przez Kazunariego Ohna, co miało wzmocnić jedenastkę Shonanu Bellmare. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tsukasę Morishimę na Shunkiego Higashiego. Na 12 minut przed zakończeniem meczu kartkę obejrzał Mitsuki Saito z Shonanu Bellmare. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Shonanu Bellmare pokazał dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 7 grudnia drużyna Sanfrecce Hiroshima rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Vegalta Sendai. Tego samego dnia Matsumoto Yamaga FC będzie gościć zespół Shonanu Bellmare.