Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 32 pojedynki zespół Kawasaki Frontale wygrał 16 razy i zanotował dziewięć porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Ryota Oshima wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kawasaki Frontale, zdobywając bramkę w 17. minucie pojedynku. Sytuację bramkową stworzył Leandro Damião. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Kawasaki Frontale w 23. minucie spotkania, gdy Leandro Damião strzelił drugiego gola. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Miki Yamane. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Kawasaki Frontale w 28. minucie spotkania, gdy Tatsuya Hasegawa zdobył trzecią bramkę. Asystę przy golu ponownie zanotował Leandro Damião. W 42. minucie Yojiro Takahagi zastąpił Adailtona. W 45. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Tatsuya Hasegawa z Kawasaki Frontale. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-4. W 46. minucie Hotaka Nakamura został zmieniony przez Seiego Muroyę, a za Keiga Higashiego wszedł na boisko Kazuya Konno, co miało wzmocnić zespół FC Tokio. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yasuta Wakizakę na Hokuta Shimodę w 60. minucie oraz Akihira Ienagę na Reo Hatatego w tej samej minucie. Jedyną kartkę w meczu arbiter przyznał Ao Tanace z jedenastki gości. Była to 56. minuta meczu. Chwilę później trener FC Tokio postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Shuta Abego. Na boisko wszedł Kento Hashimoto, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Drużyna Kawasaki Frontale zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 10 celnych strzałów. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Kawasaki Frontale pokazał jedną żółtą. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Kawasaki Frontale będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Kashiwa Reysol. Natomiast w niedzielę Yokohama F. Marinos będzie gościć jedenastkę FC Tokio.