Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Zespół Consadole Sapporo wygrał aż sześć razy, a przegrał tylko trzy. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Kim Min-Tae z Consadole Sapporo. Była to szósta minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Sagan Tosu w 55. minucie spotkania, gdy Tiago Alves zdobył pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 59. minucie za Douglasa Oliveirę wszedł Jay Bothroyd. Trener Consadole Sapporo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kosuke Shiraiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy. Murawę musiał opuścić Takuro Kaneko. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującego gola. W 61. minucie sędzia przyznał kartkę Ryoi Morishicie z jedenastki gości. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Jay Bothroyd. Asystę zanotował Lucas Fernandes. Chwilę później trener Sagan Tosu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Yohei Toyoda, a murawę opuścił Tiago Alves. Między 68. a 85. minutą, boisko opuścili piłkarze Consadole Sapporo: Akito Fukumori, Yoshiaki Komai, Anderson Lopes, na ich miejsce weszli: Naoki Ishikawa, Yoshihiro Nakano, Ryota Hayasaka. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Cho Dong-Geona, Fuchiego Hondy zajęli: Daichi Hayashi, Kaisei Ishii. W 77. minucie arbiter ukarał kartką Yoshihira Nakanę, zawodnika Consadole Sapporo. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół Consadole Sapporo w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 21 listopada zespół Consadole Sapporo zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Shimizu S-Pulse. Tego samego dnia Kashiwa Reysol będzie gościć zespół Sagan Tosu.