Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów drużyna Yamaga FC wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Zespół Yamaga FC od początku meczu skupił się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Serginhowi z jedenastki gospodarzy. Była to 63. minuta meczu. W 71. minucie za Toshia Shimakawę wszedł Kazuki Kozuka. A kibice Yamaga FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Yamata Machidę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Ryo Nagai. Trener Oity Trinita postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Shintara Shimadę i na pole gry wprowadził napastnika Koheiego Isę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 85. minucie Thitiphan Puangjan został zmieniony przez Kazushiego Mitsuhirę, co miało wzmocnić jedenastkę Oity Trinita. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ibukiego Fujitę na Masakiego Yamamotę oraz Serginha na Tara Sugimotę. Przewaga zespołu Oity Trinita w posiadaniu piłki była ogromna (73 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Arbiter nie ukarał zawodników Oity Trinita żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy wręczył jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września drużyna Oity Trinita zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Shonan Bellmare. Tego samego dnia Vissel Kobe będzie gościć zespół Yamaga FC.