Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 29 pojedynków zespół Kawasaki Frontale wygrał 13 razy i zanotował dziewięć porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Ryota Oshima wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kawasaki Frontale, strzelając gola w 23. minucie starcia. Przy zdobyciu bramki pomagał Miki Yamane. Drużyna gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Daigo Nishi. Asystę przy bramce zanotował Hotaru Yamaguchi. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Visselu w 42. minucie spotkania, gdy Douglas strzelił drugiego gola. Sytuację bramkową stworzył Dankler. Trener Kawasaki Frontale wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kaoru Mitomę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie aż pięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Yasuto Wakizaka. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić wyrównującego gola. W 55. minucie za Jesila wszedł Shintaro Kurumaya. Między 56. a 69. minutą, boisko opuścili zawodnicy Visselu: Keijiro Ogawa, Takuya Yasui, na ich miejsce weszli: Yutaro Oda, Daiju Sasaki. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Miki Yamane, Ao Tanaki zajęli: Hidemasa Morita, Leandro Damião. W 64. minucie arbiter pokazał kartkę Yutarowi Odzie, piłkarzowi Visselu. Chwilę później trener Visselu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Noriaki Fujimoto, a murawę opuścił Douglas. Drużyna Visselu długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 33 minuty, jednak zespół gości doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Reo Hatate. Bramka padła po podaniu Kaoru Mitomy. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Vissel: Daiju Sasakiemu w 76. i Leo Osakiemu w 78. minucie. W 87. minucie Reo Hatate został zmieniony przez Hokuta Shimodę, co miało wzmocnić drużynę Kawasaki Frontale. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kyoga Furuhashiego na Rya Hatsusego. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał zawodników Kawasaki Frontale żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał trzy żółte. Jedenastka Visselu w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Kawasaki Frontale będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Consadole Sapporo. Tego samego dnia Yokohama F. Marinos zagra z zespołem Visselu na jego terenie.