Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Zespół FC Tokio wygrał aż siedem razy, zremisował dwa, a przegrał tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Tokio w 37. minucie spotkania, gdy Tsuyoshi Watanabe zdobył pierwszą bramkę. Bramka padła po podaniu Keiga Higashiego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Tokio. Zespół FC Tokio niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 10 minut, drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Jay Bothroyd. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Musashi Suzuki. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Consadole Sapporo doszło do zmiany. Lucas Fernandes wszedł za Kosuke'a Shiraiego. Chwilę później trener FC Tokio postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Kotara Omoriego. Na boisko wszedł Na Sangho, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 74. minucie za Hirokiego Miyazawę wszedł Kazuki Fukai. W 79. minucie kartkę dostał Kazuki Fukai, piłkarz gospodarzy. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku w zespole FC Tokio doszło do zmiany. Jael wszedł za Diego Oliveirę. Chwilę później trener Consadole Sapporo postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Yoshihiro Nakano, a murawę opuścił Daiki Suga. W 85. minucie kartkę dostał Masato Morishige z FC Tokio. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia w drużynie FC Tokio doszło do zmiany. Hirotaka Mita wszedł za Keiga Higashiego. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół FC Tokio zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Nagoya Grampus. Natomiast 31 sierpnia Vissel Kobe będzie gościć jedenastkę Consadole Sapporo.