Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć jedenastka Visslu wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W szóstej minucie na listę strzelców wpisał się Noriaki Fujimoto. Asystę przy golu zaliczył Keijiro Ogawa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Visslu. W 65. minucie Daiju Sasaki został zmieniony przez Hotaru Yamaguchiego. Między 65. a 75. minutą, boisko opuścili zawodnicy Visslu: Yutaro Oda, Keijiro Ogawa, na ich miejsce weszli: Andrés Iniesta, Kyogo Furuhashi. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Daikiego Watariego, Yuty Koide zajęli: Kohei Isa, Rei Matsumoto. Kibice Visslu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Junyę Tanakę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Noriaki Fujimoto. Niedługo później trener Oity Trinita postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 79. minucie na plac gry wszedł Yuya Takazawa, a murawę opuścił Kei Chinen. W tej samej minucie Naoki Nomura został zmieniony przez Kazushiego Mitsuhirę, co miało wzmocnić jedenastkę Oity Trinita. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rya Hatsusego na Gotoku Sakaiego. W 86. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Visslu Gotoku Sakai. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania w drużynie Oity Trinita doszło do zmiany. Kento Haneda wszedł za Toshia Shimakawę. Jedyną kartkę w meczu arbiter przyznał Ryuhowi Kikuchiemu z Visslu. Była to 90. minuta starcia. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Visslu pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Oity Trinita zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Gamba Osaka. Tego samego dnia Sanfrecce Hiroszima będzie przeciwnikiem zespołu Visslu w meczu, który odbędzie się w Hiroszimie.