Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 meczów jedenastka Oity Trinita wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż dziewięć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 45. minucie kartkę dostał Yoshinori Suzuki, piłkarz gości. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Na początku drugiej połowy to zawodnicy Kawasaki Frontale otworzyli wynik. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Manabu Saito. Asystę zanotował Hokuto Shimoda. W 52. minucie Koki Kotegawa został zastąpiony przez Noriakiego Fujimotę. Zespół gości nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 54. minucie Ado Onaiwu wyrównał wynik meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć zdobytych bramek. Bramka padła po podaniu Noriakiego Fujimoty. Niedługo później Yū Kobayashi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kawasaki Frontale, strzelając kolejnego gola w 61. minucie meczu. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Kengo Nakamura. W 66. minucie w zespole Kawasaki Frontale doszło do zmiany. Hidemasa Morita wszedł za Ao Tanakę. A trener Oity Trinita wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Thitiphan Puangjana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Ryosuke Maeda. Chwilę później trener Kawasaki Frontale postanowił wzmocnić linię napadu i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Yū Kobayashiego. Na boisko wszedł Leandro Damião, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 77. minucie Yushi Hasegawa został zmieniony przez Yujego Hoshiego, co miało wzmocnić zespół Oity Trinita. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kenga Nakamurę na Akihira Ienagę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Kawasaki Frontale w 85. minucie spotkania, gdy Hiroyuki Abe strzelił trzeciego gola. Przy strzeleniu gola pomógł Leandro Damião. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-1. Zespół Kawasaki Frontale zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał osiem celnych strzałów. Sędzia nie ukarał piłkarzy Kawasaki Frontale żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Kawasaki Frontale będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Hiroszimie. Jego przeciwnikiem będzie Sanfrecce Hiroszima. Natomiast 4 sierpnia Sagan Tosu będzie gościć drużynę Oity Trinita.