Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 43 starcia jedenastka Kawasaki Frontale wygrała 20 razy i zanotowała 14 porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy Kawasaki Frontale otworzyli wynik. W drugiej minucie Shogo Taniguchi dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy strzeleniu gola asystował Akihiro Ienaga. Po kwadransie gry kartkę dostał Atsuto Uchida z Kashimy. Jedenastka Kashimy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 30. minucie na listę strzelców wpisał się Tatsuya Hasegawa. Po raz kolejny asystę zanotował Akihiro Ienaga. W 31. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Kawasaki Frontale Leandro Damião. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Akihiro Ienaga, piłkarz Kawasaki Frontale. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 60. minucie Atsuto Uchida został zmieniony przez Rikuta Hirosego. W tej samej minucie w jedenastce Kashimy doszło do zmiany. Sho Ito wszedł za Shomę Doiego. W 62. minucie Yasuto Wakizaka został zmieniony przez Reo Hatatego, co miało wzmocnić zespół Kawasaki Frontale. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juana Alana na Yasushiego Endę oraz Léo Silvę na Ryotę Nagakiego. Trener Kashimy postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Ryujego Izumiego i na pole gry wprowadził napastnika Itsukiego Somena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Między 76. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Drużyna Kashimy zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Kashimy pokazał trzy. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Kashimy rozegra kolejny mecz w Hiratsuce. Jej rywalem będzie Shonan Bellmare. Natomiast w środę FC Tokio będzie przeciwnikiem jedenastki Kawasaki Frontale w meczu, który odbędzie się w Chōfu.