Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 30 meczów jedenastka FC Tokio wygrała 11 razy i zanotowała 10 porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy Gamby nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W piątej minucie bramkę zdobył Kosuke Onose. Bramka padła po podaniu Shini Yajimy. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 37. minucie Kensuke Nagai wyrównał wynik meczu. Niedługo po stracie bramki jedenastka FC Tokio objęła prowadzenie. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy Kensuke Nagai po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 2-1. Przy strzeleniu gola pomagał Na Sangho. Na drugą połowę zespół Gamby wyszedł w zmienionym składzie, za Leo Takaego wszedł Yasuhito Endo. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Tokio w 60. minucie spotkania, gdy Diego Oliveira strzelił trzeciego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Kensuke Nagai. W 69. minucie za Kosuke'a Onose'a wszedł Yuya Fukuda. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Ryu Takao z drużyny gości. Była to 90. minuta meczu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-1. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Gamby przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Gamby rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Shimizu S-Pulse. Natomiast 14 lipca Kawasaki Frontale zagra z jedenastką FC Tokio na jej terenie.