Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Jedenastka Kashiwy Reysol wygrała aż 10 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko sześć. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Taiyowi Kodze z Kashiwy Reysol. Była to 38. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu zdobył Hidekazu Otani dla jedenastki Kashiwy Reysol. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zanotował Masatoshi Mihara. Kibice Consadole Sapporo nie mogli już doczekać się wprowadzenia Andersona Lopesa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Takuro Kaneko. W 61. minucie za Tomokiego Takaminego wszedł Douglas Oliveira. Między 62. a 78. minutą, boisko opuścili zawodnicy Consadole Sapporo: Ryosuke Shindo, Takuma Arano, Lucas Fernandes, na ich miejsce weszli: Akito Fukumori, Hiroki Miyazawa, Tsuyoshi Ogashiwa. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Masatoshiego Mihary, Kenga Kitazume'a zajęli: Richardson, Shunki Takahashi. W 85. minucie w jedenastce Kashiwy Reysol doszło do zmiany. Hiroto Goya wszedł za Michaela Olungę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter przyznał kartkę Ryosuke Shindowi z drużyny gospodarzy. W tej samej minucie trener Kashiwy Reysol postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Hayata Nakamę wszedł Hiromu Mitsumaru, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Kashiwy Reysol utrzymać prowadzenie. W czwartej minucie doliczonego czasu gry sędzia pokazał kartki Seung-gyu Kimowi, Hirotowi Goi z jedenastki gości. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Kashiwy Reysol pokazał trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół Kashiwy Reysol w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka Kashiwy Reysol zawalczy o kolejne punkty w Hiroszimie. Jej przeciwnikiem będzie Sanfrecce Hiroszima. Tego samego dnia Sagan Tosu zagra z jedenastką Consadole Sapporo na jej terenie.