Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 35 pojedynków jedenastka Shimizu S-Pulse wygrała 14 razy i zanotowała 12 porażek oraz dziewięć remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Hiroshi Futami z jedenastki gości. Była to trzecia minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 47. minucie kartkę dostał Renato, piłkarz Shimizu S-Pulse. W 60. minucie Shota Kaneko został zmieniony przez Mitsunariego Musakę. Chwilę później trener Nagoi Grampus postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Naoki Maeda, a murawę opuścił Ariajasuru Hasegawa. Naoki Maeda nie zawiódł oczekiwań i pokonał bramkarza przeciwników strzelając jednego gola. Była to jego druga bramka w tegorocznych rozgrywkach. Wysiłki podejmowane przez drużynę Shimizu S-Pulse w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Douglas. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Renato. W 71. minucie Mateus został zmieniony przez Ryujego Izumiego, a za Gabriela Xaviera wszedł na boisko Shuhei Akasaki, co miało wzmocnić zespół Nagoi Grampus. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rya Takeuchiego na Yosuke'a Kawaiego oraz Douglasa na Keitę Nakamurę. Jedenastka Nagoi Grampus wyrównała wynik meczu. W pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku gola wyrównującego strzelił Naoki Maeda. Asystę zaliczył Yuichi Maruyama. Piłkarze Shimizu S-Pulse szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Cztery minuty później wynik ustalił Kenta Nishizawa. Asystę przy golu zanotował Yosuke Kawai. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Przewaga drużyny Nagoi Grampus w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter nie ukarał zawodników Nagoi Grampus żadną kartką, natomiast piłkarzom gości wręczył dwie żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 30 czerwca zespół Nagoi Grampus rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Vissel Kobe. Tego samego dnia Sagan Tosu będzie gościć zespół Shimizu S-Pulse.