Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Zespół Urawy Red Diamonds wygrał aż osiem razy, zremisował raz, a przegrał tylko dwa. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Urawy Red Diamonds nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 22. minucie bramkę zdobył Kazuki Nagasawa. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kai Shibato. Prawie natychmiast Andrew Nabbout wywołał eksplozję radości wśród kibiców Urawy Red Diamonds, strzelając kolejnego gola w 25. minucie meczu. Przy strzeleniu gola pomógł Quenten Martinus. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy w zespole Urawy Red Diamonds doszło do zmiany. Fabricio wszedł za Andrewa Nabbouta. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Daiki Sugioka z jedenastki gości. Była to 41. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Shonanu Bellmare rozpoczęła w zmienionym składzie, za Kazunariego Ohna wszedł Shunsuke Kikuchi. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W 47. minucie na listę strzelców wpisał się Shunsuke Kikuchi. Bramka padła po podaniu Daikiego Sugioki. W 53. minucie kartkę dostał Miki Yamane, zawodnik gości. W 63. minucie za Hirokiego Akina wszedł Ryunosuke Noda. Między 67. a 73. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 75. minucie Hiroto Nakagawa został zmieniony przez Shotę Kobayashiego, co miało wzmocnić zespół Shonanu Bellmare. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Quentena Martinusa na Naokiego Yamadę. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Shonanu Bellmare przyniosły efekt bramkowy. W 79. minucie Shunsuke Kikuchi ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 2-2. Asystę przy golu zaliczył Ryunosuke Noda. Na cztery minuty przed zakończeniem pojedynku w drużynie Urawy Red Diamonds doszło do zmiany. Koya Yuruki wszedł za Kazukiego Nagasawę. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W czwartej minucie doliczonego czasu starcia Miki Yamane dał prowadzenie swojej jedenastce. W zdobyciu bramki pomógł Ryogo Yamasaki. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-3. Piłkarze Urawy Red Diamonds obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. 26 maja drużyna Urawy Red Diamonds rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sanfrecce Hiroszima. Tego samego dnia Vissel Kobe będzie gościć jedenastkę Shonanu Bellmare.