Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 43 razy. Zespół FC Tokio wygrał aż 20 razy, zremisował 11, a przegrał tylko 12. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w meczu arbiter przyznał Masatowi Morishige'owi z zespołu gości. Była to 45. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na początku drugiej połowy piłkarze Shimizu S-Pulse nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 47. minucie na listę strzelców wpisał się Teerasil Dangda. Sytuację bramkową stworzył Kenta Nishizawa. W 55. minucie Hirotaka Mita został zmieniony przez Adailtona. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w jedenastce FC Tokio doszło do zmiany. Arthur wszedł za Yojira Takahagiego. W 77. minucie bramkę wyrównującą zdobył z rzutu karnego Diego Oliveira. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę FC Tokio przyniosły efekt bramkowy. W 79. minucie Adailton dał prowadzenie swojej jedenastce. Asystę przy golu zanotował Diego Oliveira. W 81. minucie Kyosuke Tagawa został zmieniony przez Kazuyę Konna, co miało wzmocnić zespół FC Tokio. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yasufumiego Nishimurę na Mitsunariego Musakę. W następstwie utraty gola trener Shimizu S-Pulse postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił pomocnika Kentę Nishizawę i na pole gry wprowadził napastnika Júniora Dutrę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce Shimizu S-Pulse doszło do zmiany. Chong Tese wszedł za Yusuke Gota. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Tokio w 90. minucie spotkania, gdy Leandro zdobył z karnego trzecią bramkę. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-3. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom FC Tokio pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna FC Tokio będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Yokohama F. Marinos. Natomiast 1 marca Oita Trinita będzie przeciwnikiem jedenastki Shimizu S-Pulse w meczu, który odbędzie się w Ōicie.