Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 32 pojedynki zespół Kashimy wygrał 16 razy i zanotował osiem porażek oraz osiem remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Kyogo Furuhashi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Visslu , strzelając gola w 28. minucie meczu. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Ayub Timbe. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Visslu. Na drugą połowę jedenastka Visslu wyszła w zmienionym składzie, za Ayuba Timbe'a wszedł Daiju Sasaki. A trener Kashimy wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Yasushiego Endę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Ryohei Shirasaki. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującego gola. W 61. minucie Keigo Tsunemoto został zmieniony przez Keiego Koizumiego. Bramkarz Visslu wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w pojedynku sześć razy, ale nie zachował czystego konta. W 64. minucie wynik ustalił Ayase Ueda. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kento Misao. W 68. minucie Ayase Ueda został zmieniony przez Itsukiego Somena, co miało wzmocnić drużynę Kashimy. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Shiona Inoue na Yuyę Nakasakę. Trener Visslu postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Yutę Gokego i na pole gry wprowadził napastnika Lincolna. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania w zespole Kashimy doszło do zmiany. Yuta Matsumura wszedł za Shomę Doiego. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół Visslu w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Visslu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Sanfrecce Hiroszima. Tego samego dnia Yokohama FC będzie gościć drużynę Kashimy.