Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka FC Tokio wygrała dwa razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tokushimy Vortis w 42. minucie spotkania, gdy Joel Fujita zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Kazuki Nishiya. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Tokushimy Vortis. Trener FC Tokio postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 51. minucie na plac gry wszedł Yojiro Takahagi, a murawę opuścił Leandro. W tej samej minucie w drużynie FC Tokio doszło do zmiany. Kensuke Nagai wszedł za Diego Oliveirę. W 58. minucie kartkę dostał Diego, zawodnik gości. W 60. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. W 63. minucie Keigo Higashi zastąpił Adailtona. Jedenastka FC Tokio ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 71. minucie wynik na 0-2 podwyższył Yuki Kakita. To już ósme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Tokuma Suzuki. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole FC Tokio doszło do zmiany. Hirotaka Mita wszedł za Takuyę Aokiego. A trener Tokushimy Vortis wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kokiego Sugimoriego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Kazuki Nishiya. W 80. minucie kartkę dostał Hirotaka Mita z FC Tokio. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-2. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna Tokushimy Vortis w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 27 listopada jedenastka Tokushimy Vortis będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Hiratsuce. Jej przeciwnikiem będzie Shonan Bellmare. Tego samego dnia Sanfrecce Hiroszima będzie rywalem zespołu FC Tokio w meczu, który odbędzie się w Hiroszimie.