Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 30 meczów drużyna IK Shmona wygrała 12 razy i zanotowała osiem porażek oraz 10 remisów. Mecz rozpoczął się fatalnie dla drużyny FC Ashdod. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania za czerwoną kartkę zszedł z boiska Gil Cohen osłabiając tym samym drużynę gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy IK Shmona w 13. minucie spotkania, gdy Marcus Diniz strzelił pierwszego gola. W 15. minucie żółtą kartkę dostał Omer Lako, zawodnik IK Shmona. Zespół FC Ashdod ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Segun Adeniyi. W 38. minucie Shoval Gozlan został zmieniony przez Sagiva Yehezkela. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół IK Shmona wyszedł w zmienionym składzie, za Omera Lakę wszedł Samuel Bar. W 65. minucie arbiter wyrzucił z boiska Gala Shisha z IK Shmona. Chwilę później trener FC Ashdod postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Firasa Abu. Na boisko wszedł Shlomi Azulay, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 69. minucie Ismaeel Ryan został zmieniony przez Amira Ben Shimona, a za Seguna Adeniyiego wszedł na boisko John Ruiz, co miało wzmocnić drużynę IK Shmona. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Deana Davida na Jakuba Sylvestra. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom IK Shmona: Shayowi Golanowi w 75. i Amirowi Ben Shimonowi w 76. minucie. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Amir Ben Shimon, osłabiając zespół IK Shmona. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 76. minucie. W 90. minucie żółtą kartkę obejrzał Cillian Sheridan z drużyny gospodarzy. W drugiej połowie nie padły gole. Zespół IK Shmona zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu cztery żółte kartki oraz dwie czerwone, natomiast ich przeciwnicy jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.