Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 32 spotkania jedenastka IK Shmona wygrała 15 razy i zanotowała 10 porażek oraz siedem remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom IK Shmona: Amirowi Ben Shimonowi w 37. i Abdalli Halaihal w 44. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Bnei Tel Awiw wyszedł w zmienionym składzie, za Mohammada Ghadira wszedł Roei Ben Shimon. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bnei Tel Awiw w 54. minucie spotkania, gdy Matija Ljujić strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę Shemorowi Tza'adonowi, zawodnikowi gości. W 59. minucie Shay Golan został zastąpiony przez Tamabiego Sagesa. W 64. minucie w drużynie IK Shmona doszło do zmiany. Eden Karzev wszedł za Muhamada Shakera. W 69. minucie sędzia przyznał kartkę Omerowi Nironowi z jedenastki gospodarzy. Chwilę później trener Bnei Tel Awiw postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Dor Jan, a murawę opuścił Ayi Kangani. W 73. minucie Samuel Bar został zmieniony przez Shemora Tza'adona, co miało wzmocnić zespół IK Shmona. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Matyję Ljujicia na Amira Rustoma oraz Eitana Velbluma na Mihlalego Mayambelę. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia kartkę obejrzał Dan Mori z Bnei Tel Awiw. Jedenastka IK Shmona ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry nie dał szans obrony bramkarzowi Roei Ben Shimon. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Bnei Tel Awiw, natomiast zawodnikom gości pokazał trzy. Zespół Bnei Tel Awiw w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą środę zespół Bnei Tel Awiw zawalczy o kolejne punkty w Ramacie Gan. Jego rywalem będzie Hapoel Ra'anana AFC. Natomiast w czwartek Sektzia Nes Tziona FC zagra z jedenastką IK Shmona na jej terenie.