Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 28 pojedynków jedenastka Hapoelu Ra'anana wygrała 10 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz dziewięć remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 22. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Yardena Cohena z Hapoelu Ra'anana, a w 31. minucie Noama Gamona z drużyny przeciwnej. W 33. minucie za Yardena Cohena wszedł Avihai Yadin. W tym czasie to zawodnicy Hapoelu Ra'anana otworzyli wynik. W 35. minucie bramkę zdobył Kayes Ganem. W 36. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Aviva Solomona z Hapoelu Kfar Saba, a w 44. minucie Kayesa Ganema z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Hapoelu Ra'anana. W 46. minucie Gershon Koffie został zmieniony przez Adriana Rocheta, a za Mahmouda Yousefa wszedł na boisko Omer Fadida, co miało wzmocnić jedenastkę Hapoelu Kfar Saba. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kayesa Ganema na Divine Naaha. Wysiłki podejmowane przez zespół Hapoelu Kfar Saba w końcu przyniosły efekt bramkowy. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Omer Fadida. Kibice Hapoelu Ra'anana nie mogli już doczekać się wprowadzenia Idana Shemesha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Avihai Yadin. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. W 80. minucie w zespole Hapoelu Kfar Saba doszło do zmiany. Dan Azaria wszedł za Kevina Reinsteina. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Hapoelu Ra'anana, a w drugiej dostali tyle samo. Zawodnicy gości dostali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.