Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Hapoelu Haifa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W dziewiątej minucie bramkę zdobył Raz Stein. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 25. minucie Eliyahu Belilti zastąpił Lirana Serdala. W drugiej minucie doliczonego czasu gry za czerwoną kartkę zszedł z boiska Romaric Etou-Thomaso osłabiając tym samym drużynę Sektzi Nes Tziona FC. Zawodnicy Hapoelu Haifa nie poddali się i także strzelili jednego gola jeszcze w pierwszej połowie. Dwie minuty później na listę strzelców wpisał się Gal Arel. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Niestety Omri Glazer bramkarz Sektzi Nes Tziona FC nie mógł kontynuować gry po przerwie. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Matana Zalmanovicha - rezerwowego bramkarza zespołu. W 52. minucie w drużynie Sektzi Nes Tziona FC doszło do zmiany. Eylon Yerushalmi wszedł za Sabiena Lilaja. Trener Hapoelu Haifa postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Francisca Júniora i na pole gry wprowadził napastnika Edena Ben Basata, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 79. minucie Ofir Mizrachi został zmieniony przez Oshera Abu, co miało wzmocnić zespół Sektzi Nes Tziona FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ma'arana Al Lalę na Anera Schechtera. Jedyną żółtą kartkę w meczu arbiter pokazał Eylonowi Yerushalmiemu z drużyny Sektzi Nes Tziona FC. Była to 87. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hapoelu Haifa w 90. minucie spotkania, gdy Eden Ben Basat zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Zespół Hapoelu Haifa zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał dziewięć celnych strzałów. Zespół Sektzi Nes Tziona FC zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników Hapoelu Haifa żadną kartką, natomiast piłkarzom Sektzi Nes Tziona FC przyznał jedną żółtą oraz jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.