Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań drużyna KA Akureyri wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Kennie Knakowi z zespołu gości. Była to 30. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę jedenastka KA Akureyri rozpoczęła w zmienionym składzie, za Rodriego wszedł Almarr Ormarsson. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu sędzia przyznał kartkę Arnþórowi Kristinssonowi z KR Reykjavik. W 61. minucie Steinþór Þórsteinsson zastąpił Ásgeira Sigurgeirssona. W 63. minucie kartką został ukarany Beitir Ólafsson, piłkarz gości. Trener KR Reykjavik postanowił zagrać agresywniej. W 72. minucie zmienił pomocnika Pabla Battuta i na pole gry wprowadził napastnika Ægira Jónassona. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Óskar Hauksson został zmieniony przez Tobiasa Bendiksa, co miało wzmocnić zespół KR Reykjavik. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gunnara Stefanssona na Guðmundura Hafsteinssona w 73. minucie oraz Bjarniego Aðalsteinssona na Ýmira Geirssona w tej samej minucie. Kibice KA Akureyri nie mogli już doczekać się wprowadzenia Sveinna Haukssona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Hallgrímur Steingrímsson. Między 87. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom KA Akureyri, a piłkarzom gości przyznał pięć. Jedenastka KA Akureyri w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. 4 sierpnia drużyna KA Akureyri będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie HK Kópavogur. Tego samego dnia IF Grótta będzie rywalem jedenastki KR Reykjavik w meczu, który odbędzie się w Seltjarnarnesie.