Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół KR Reykjavik wygrał aż cztery razy, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie kartkę dostał Ásgeir Marteinsson z zespołu gości. Nagle zawodnicy KR Reykjavik nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Pálmi Pálmason. W 35. minucie kartkę dostał Kristinn Jónsson, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KR Reykjavik w 45. minucie spotkania, gdy Tobias Thomsen strzelił drugiego gola. W 49. minucie Kristinn Jónsson został zmieniony przez Pabla Punyeda. Niedługo później Björgvin Stefánsson wywołał eksplozję radości wśród kibiców KR Reykjavik, zdobywając kolejną bramkę w 55. minucie spotkania. Chwilę później trener KR Reykjavik postanowił bronić wyniku. W 57. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Kenniego Choparta wszedł Aron Josepsson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi KR Reykjavik utrzymać prowadzenie. W 61. minucie Máni Hilmarsson został zmieniony przez Káriego Péturssona, a za Ólafura Eyjólfssona wszedł na boisko Valgeir Valgeirsson, co miało wzmocnić jedenastkę HK Kópavogur. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arnthóra Kristinssona na Aleksa Hilmarssona. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom KR Reykjavik: Finnurowi Pálmasonowi w 65. i Óskarowi Haukssonowi w 73. minucie. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia na listę strzelców wpisał się Brynjar Jónasson. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 88. minucie wynik ustalił Kári Pétursson. Drużynie HK Kópavogur zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki KR Reykjavik. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu KR Reykjavik, który potrzebował tylko pięciu celnych strzałów, żeby trzy razy pokonać bramkarza rywali. Arbiter pokazał trzy żółte kartki piłkarzom KR Reykjavik, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka HK Kópavogur w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę zespół HK Kópavogur rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie UMF Grindavík. Tego samego dnia Víkingur Reykjavík będzie gościć jedenastkę KR Reykjavik.