Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 28 spotkań drużyna KA Akureyri wygrała 11 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz sześć remisów. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KA Akureyri w 38. minucie spotkania, gdy Hallgrímur Steingrímsson strzelił pierwszego gola. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Viktorowi Andrasonowi z Vikingur. Była to 45. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki KA Akureyri. Zespół Vikingur ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Elfar Aðalsteinsson. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 58. minucie bramkę kontaktową zdobył Gudmundur Tryggvason. W 60. minucie za Viktora Andrasona wszedł Atli Andrason. Niedługo później Hallgrímur Steingrímsson wywołał eksplozję radości wśród kibiców KA Akureyri, strzelając kolejnego gola w 65. minucie meczu. W 73. minucie w jedenastce KA Akureyri doszło do zmiany. David Cuerva wszedł za Andriego Stefánssona. Trener KA Akureyri wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nökkviego Þórissona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Ásgeir Sigurgeirsson. Na kwadrans przed zakończeniem starcia arbiter pokazał kartkę Iosu Villarowi, piłkarzowi KA Akureyri. W tej samej minucie trener Vikingur postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Logi Tómasson, a murawę opuścił Nikolaj Hansen. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Vikingur: Atlemu Andrasonowi w 80. i Halldórowi Sigurdssonowi w 84. minucie. W 86. minucie w jedenastce KA Akureyri doszło do zmiany. Saethór Olgeirsson wszedł za Elfara Aðalsteinssona. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Kwame Quee. Drużynie Vikingur zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki KA Akureyri. Zespół Vikingur zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy Vikingur dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast jedenastka KA Akureyri w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół KA Akureyri będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Fylkir Reykjavik. Tego samego dnia ÍA Akranes będzie gościć jedenastkę Vikingur.