Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 spotkań jedenastka Derry City wygrała 18 razy i zanotowała 12 porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Derry City otworzyli wynik. W 10. minucie bramkę zdobył Junior Ogedi-Uzokwe. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Ciarán Coll z Derry City. Była to 17. minuta meczu. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 42. minucie gola wyrównującego strzelił Michael O'Connor. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w jedenastce Derry City doszło do zmiany. Darren McCauley wszedł za Juniora Ogediego-Uzokwego. W 68. minucie Gerardo Bruna został zastąpiony przez Jacka Malone'a. W 81. minucie kartkę dostał Michael O'Connor, zawodnik gospodarzy. Po chwili trener Derry City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 89. minucie na plac gry wszedł Adrian Delap, a murawę opuścił Michael McCrudden. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Drużyna Waterford FC w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy poniedziałek jedenastka Waterford FC zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Cork City Football Club. Natomiast 20 września Bohemian Dublin zagra z drużyną Derry City na jej terenie.