Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 33 mecze jedenastka Derry City wygrała 16 razy i zanotowała 12 porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Derry City w 13. minucie spotkania, gdy David Parkhouse zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Shane Duggan z drużyny gości. Była to 22. minuta pojedynku. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Derry City, strzelając kolejnego gola. W ostatniej minucie pierwszej połowy David Parkhouse ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 2-0. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. W 57. minucie kartką został ukarany Karolis Chvedukas, zawodnik gości. Chwilę później trener Waterford FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 59. minucie na plac gry wszedł Cory Galvin, a murawę opuścił Zachary Elbouzedi. W tej samej minucie Georgie Poynton zastąpił Michaela O'Connora. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu sędzia wręczył kartkę Robowi Slevinowi z Waterford FC. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Waterford FC przyznał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Derry City zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie University College Dublin FC. Tego samego dnia Shamrock Rovers FC będzie rywalem jedenastki Waterford FC w meczu, który odbędzie się w Dublinie.