Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 41 meczów zespół Dundalk wygrał 19 razy i zanotował 16 porażek oraz sześć remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 12. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Gregory'ego Sloggetta z Dundalk, a w 16. minucie Gary'ego Deegana z drużyny przeciwnej. W tym czasie piłkarze Dundalk nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 18. minucie bramkę zdobył Andrew Boyle. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Dundalk, strzelając kolejnego gola. W 43. minucie na listę strzelców wpisał się Patrick Hoban. W 51. minucie sędzia pokazał kartkę Chrisowi Shieldsowi z Dundalk. Zawodnicy Shelbourne FC szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 52. minucie wynik ustalił Gary Deegan. W 58. minucie za Aarona Dobbsa wszedł Shane Farrell. W tej samej minucie w drużynie Dundalk doszło do zmiany. Daniel Kelly wszedł za Camerona Smitha. W 64. minucie kartkę dostał Jordan Flores, piłkarz gości. Po chwili trener Shelbourne FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Georgiego Poyntona. Na boisko wszedł Sean Quinn, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 74. minucie w jedenastce Shelbourne FC doszło do zmiany. Ryan Brennan wszedł za Gary'ego Deegana. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Shelbourne FC: Seanowi Quinnowi w 76. i Aidanowi Frielowi w 79. minucie. Chwilę później trener Dundalk postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Michaela Duffy'ego wszedł Brian Gartland, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Dundalk utrzymać prowadzenie. W samej końcówce meczu w zespole Dundalk doszło do zmiany. Darragh Leahy wszedł za Jordana Floresa. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej drugiej minucie starcia, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Dundalk: Seanowi Hoare'owi i Danielowi Kelly'emu. Drużynie Shelbourne FC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Dundalk. Zespół Shelbourne FC zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy pięć. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek zespół Dundalk będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Cork City Football Club. Tego samego dnia Finn Harps FC będzie przeciwnikiem jedenastki Shelbourne FC w meczu, który odbędzie się w Ballybofey.