Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 60 razy. Jedenastka Shamrock Rovers wygrała aż 31 razy, zremisowała 20, a przegrała tylko dziewięć. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Jedyną bramkę meczu dla Shamrock Rovers zdobył Daniel Carr w 21. minucie. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Shamrock Rovers. Trener A.F.C. Dublin wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Seana McDonalda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Yousef Mahdy. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem kartkę obejrzał Roberto Lopes z drużyny gości. W 62. minucie Brandon Kavanagh zastąpił Joela Coustraina. Niedługo później trener Shamrock Rovers postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Daniela Carra wszedł Ethan Boyle, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Shamrock Rovers utrzymać prowadzenie. W 82. minucie w jedenastce Shamrock Rovers doszło do zmiany. Orhan Vojic wszedł za Aarona Greene'a. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku arbiter pokazał kartkę Ethanowi Boyle'owi z Shamrock Rovers. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia nie ukarał piłkarzy A.F.C. Dublin żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Natomiast zespół Shamrock Rovers w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy poniedziałek drużyna A.F.C. Dublin rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Cork City Football Club. Tego samego dnia Finn Harps FC będzie rywalem jedenastki Shamrock Rovers w meczu, który odbędzie się w Ballybofey.