Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 43 starcia zespół Cork City wygrał 21 razy i zanotował 10 porażek oraz 12 remisów. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 56. minucie za Kevina Lyncha wszedł Karolis Chvedukas. Niedługo później trener Cork City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Dan Smith, a murawę opuścił Darragh Crowley. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter wręczył kartkę Conorowi McCarthy'emu z Cork City. W 72. minucie w zespole Waterford FC doszło do zmiany. Georgie Poynton wszedł za Aarona Simpsona. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Waterford FC w 75. minucie spotkania, gdy Shane Duggan strzelił pierwszego gola. W 77. minucie Conor McCarthy został zmieniony przez Daire'a O'Connora, a za Grahama Cumminsa wszedł na boisko Daragh Rainsford, co miało wzmocnić zespół Cork City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ismahila Akinade'a na Deana Walsha. Między 81. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W doliczonej czwartej minucie spotkania wynik na 2-0 podwyższył Zachary Elbouzedi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek drużyna Waterford FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Derry City FC. Tego samego dnia Sligo Rovers FC zagra z zespołem Cork City na jego terenie.