Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań drużyna Ards wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Ards zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Warrenpoint była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Ards otworzyli wynik. W 22. minucie bramkę zdobył Jonah Heron. Niedługo później trener Warrenpoint postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 40. minucie na plac gry wszedł Lee Duffy, a murawę opuścił Matthew Lynch. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Ards. Na drugą połowę drużyna Warrenpoint wyszła w zmienionym składzie, za Eamona Scannella wszedł Ciarán O'Connor. Trzeba było trochę poczekać, aby Philip Donnelly wywołał eksplozję radości wśród kibiców Warrenpoint, strzelając gola w 47. minucie spotkania. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. W 65. minucie za Michaela McLellana wszedł Darren Henderson. Trener Ards postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Eamona McAllistera i na pole gry wprowadził napastnika Brendana Bennetta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 81. minucie, w zespole Ards za Joshui Kelly wszedł Steven Shearer, a w jedenastce Warrenpoint Simon Kelly zmienił Joshuę Lyncha. W drugiej połowie nie padły bramki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany.