Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 58 pojedynków zespół Ballymena wygrał 22 razy i zanotował tyle samo porażek oraz 14 remisów. Od pierwszych minut drużyna Ballymena zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Swifts FC była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną bramkę meczu zdobył Douglas Wilson dla drużyny Swifts FC. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Między 25. a 34. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. W 36. minucie Daniel Hughes został zastąpiony przez Ryana Waide'a. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Swifts FC. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Swifts FC: Douglasowi Wilsonowi w 70. i Oisinowi Smythowi w 90. minucie. Trener Swifts FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Rhyssa Campbella. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Mark Patton. W drugiej połowie nie padły gole. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Swifts FC, a piłkarzom gości pokazał trzy. Jedenastka Swifts FC wymieniła dwóch zawodników. Zespół gości w drugiej połowie również dokonał dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Ballymena rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Coleraine FC. Tego samego dnia Warrenpoint Town FC zagra z jedenastką Swifts FC na jej terenie.