Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 99 razy. Drużyna Linfieldu wygrała aż 48 razy, zremisowała 24, a przegrała tylko 27. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 13. minucie kartkę obejrzał Liam Bagnall z zespołu gospodarzy. W pierwszych minutach meczu piłkarze Linfieldu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 14. minucie Andy Mitchell dał prowadzenie swojej drużynie z karnego. W 25. minucie sędzia pokazał kartkę Ethanowi Boyle'owi, zawodnikowi gości. Piłkarze gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 27. minucie na listę strzelców wpisał się Joe Gormley. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 16 strzelonych goli. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka Linfieldu wyszła w zmienionym składzie, za Marka Haugheya wszedł Mark Stafford. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Linfieldu w 56. minucie spotkania, gdy Mark Stafford zdobył drugą bramkę. W 58. minucie kartkę dostał Stephen Fallon, piłkarz Linfieldu. W 61. minucie Liam Bagnall zastąpił Christophera Currana. W 66. minucie Joe Gormley został zmieniony przez Michaela McCruddena, co miało wzmocnić jedenastkę Cliftonville. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jordana Stewarta na Kirka Millara. A kibice Cliftonville nie mogli już doczekać się wprowadzenia Thomasa Maguire'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Seanan Foster. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę otrzymał Conor McDermott z Cliftonville. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Arbiter w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze Linfieldu dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Drużyna Cliftonville w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę drużyna Linfieldu będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Dungannon Swifts FC. Tego samego dnia Carrick Rangers FC będzie rywalem jedenastki Cliftonville w meczu, który odbędzie się w Carrickfergus.