Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 89 pojedynków zespół Coleraine wygrał 37 razy i zanotował 25 porażek oraz 27 remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 11. a 16. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Coleraine i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Coleraine wyszła w zmienionym składzie, za Adama Mullana wszedł Stephen O'Donnell. A trener Cliftonville wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Thomasa Maguire'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Rory Donnelly. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięskiego gola. W 71. minucie James McLaughlin zastąpił Stephena Lowry'ego. Trener Coleraine postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Iana Parkhilla i na pole gry wprowadził napastnika Aleksa Gawne'a, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Jamie Harney z Cliftonville. Była to 80. minuta spotkania. Jedyną bramkę meczu dla Cliftonville zdobył Conor McMenamin w 83. minucie. W doliczonym czasie gry w zespole Cliftonville doszło do zmiany. Seanan Foster wszedł za Thomasa Maguire'a. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast jedenastka Coleraine w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy czwartek zespół Coleraine rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Ballymena United FC. Tego samego dnia Crusaders FC będzie rywalem drużyny Cliftonville w meczu, który odbędzie się w Belfaście.