Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 76 razy. Jedenastka Crusaders Belfast wygrała aż 40 razy, zremisowała 18, a przegrała tylko 18. Od pierwszych minut zespół Ballymena zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Crusaders Belfast była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 52. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Kofiego Balmera z Ballymena, a w 78. minucie Paula Heatleya z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener Crusaders Belfast postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Paul McElroy, a murawę opuścił Ross Clarke. Chwilę później trener Ballymena postanowił wzmocnić linię pomocy i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Ryana Harpura. Na boisko wszedł Joshua Kelly, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Pod koniec meczu jedynego gola meczu strzelił Joshua Kelly dla zespołu Ballymena. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Drużyna Crusaders Belfast w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Jedenastka gości w drugiej połowie również wymieniła jednego zawodnika. 14 grudnia zespół Ballymena będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Dungannon Swifts FC. Tego samego dnia Glentoran FC będzie przeciwnikiem drużyny Crusaders Belfast w meczu, który odbędzie się w Belfaście.