Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 21 razy. Jedenastka Ballymena wygrała aż 13 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko sześć. Od pierwszych minut jedenastka Ballymena zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Warrenpoint była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Warrenpoint nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 23. minucie bramkę zdobył Emmet Bennett. Zespół Ballymena ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 26. minucie trafił Brandon Doyle. Zawodnicy gości odpowiedzieli strzeleniem gola. W 38. minucie na listę strzelców wpisał się Tony Kane. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Danny Wallace z Warrenpoint. Była to 45. minuta starcia. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem arbiter pokazał kartkę Markowi Byrne'owi, piłkarzowi gospodarzy. Trener Ballymena wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ryana Mayse'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Kenneth Kane. W 73. minucie za Lorcana Forde'a wszedł Jake O'Connor. W 77. minucie w jedenastce Ballymena doszło do zmiany. Ross Lavery wszedł za Jamesa Knowlesa. Drużynie Ballymena zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Warrenpoint. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Warrenpoint przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Natomiast zespół Ballymena w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. 7 grudnia jedenastka Ballymena rozegra kolejny mecz w Belfaście. Jej przeciwnikiem będzie Crusaders FC. Tego samego dnia Dungannon Swifts FC będzie gościć drużynę Warrenpoint.