Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 19 razy. Zespół Ballymena wygrał aż 13 razy, zremisował cztery, a przegrał tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Carrick Rangers w pierwszej minucie spotkania, gdy Daniel Kelly zdobył pierwszą bramkę. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania arbiter ukarał kartką Jonathana Addisa, zawodnika Ballymena. Piłkarze Ballymena nie poddali się i także strzelili jednego gola jeszcze w pierwszej połowie. W 12. minucie na listę strzelców wpisał się Aaron Burns. Zawodnicy gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 23. minucie wynik ustalił Lee Chapman. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Carrick Rangers postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Michael Smith, a murawę opuścił Guillaume Keke. W 66. minucie Kyle Cherry został zmieniony przez Lloyda Andersona. W 73. minucie w drużynie Ballymena doszło do zmiany. Ryan Mayse wszedł za Rossa Lavery'ego. Trener Ballymena wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Shane'a McGinty'ego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Jude Winchester. W 84. minucie Stewart Nixon został zmieniony przez Theodore'a Wilsona, co miało wzmocnić jedenastkę Carrick Rangers. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Andrewa Burnsa na Leo Browna. W 86. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Aarona Burnsa z Ballymena, a w trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Gerarda Thompsona z drużyny przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Carrick Rangers będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Crusaders FC. Natomiast 16 listopada Cliftonville FC będzie rywalem drużyny Ballymena w meczu, który odbędzie się w Belfaście.