Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 58 razy. Zespół Cliftonville wygrał aż 27 razy, zremisował 20, a przegrał tylko 11. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 16. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Michaela Carvilla ze Swifts FC, a w 17. minucie Garry'ego Breena z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Cliftonville w 50. minucie spotkania, gdy Joe Gormley strzelił pierwszego gola. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Jedenastka Swifts FC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 55. minucie Joe Gormley ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Gola na 3-0 strzelił hat-tricka w 59. minucie Joe Gormley. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Swifts FC: Douglasowi Wilsonowi w 66. i Dylanowi Kingowi w 69. minucie. Kibice Swifts FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Rhyssa Campbella. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Caomhan McGuinness. W 75. minucie za Conora McDermotta wszedł Seanan Foster. W tej samej minucie Douglas Wilson został zmieniony przez Oisina Smytha, co miało wzmocnić drużynę Swifts FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Joe Gormleya na Marka McKeego. W 84. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Swifts FC Kris Lowe. Na murawie, jak to często zdarzało się Cliftonville w tym sezonie, pojawił się Ronan Wilson, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 85. minucie Ronana Dohertego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Niedługo później Conor McMenamin wywołał eksplozję radości wśród kibiców Cliftonville, zdobywając kolejną bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu starcia spotkania. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 5-0. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Swifts FC w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. 2 listopada zespół Swifts FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Coleraine FC. Tego samego dnia Glenavon FC będzie przeciwnikiem drużyny Cliftonville w meczu, który odbędzie się w Lurgan.