Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Zespół Glentoranu wygrał aż dziewięć razy, zremisował osiem, a przegrał tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Carrick Rangers otworzyli wynik. W 18. minucie na listę strzelców wpisał się Guillaume Keke. Zespół gospodarzy otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 23. minucie Robbie McDaid wyrównał wynik meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Mark Surgenor z drużyny gości. Była to 36. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Niedługo po przerwie zespół Glentoranu trafił do bramki rywala. W 48. minucie Hrvoje Plum dał prowadzenie swojej jedenastce z karnego. W 51. minucie kartkę otrzymał Stewart Nixon z Carrick Rangers. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Glentoranu w 52. minucie spotkania, gdy Robbie McDaid zdobył trzecią bramkę. W 57. minucie Liam Hassin został zmieniony przez Lloyda Andersona. W tej samej minucie w jedenastce Glentoranu doszło do zmiany. Cameron Stewart wszedł za Gavina Peersa. W 60. minucie kartką został ukarany Daniel Kelly, piłkarz gości. Po chwili trener Glentoranu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Jonathan Frazer, a murawę opuścił Navid Nasseri. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Gerard Thompson z drużyny gości. W 72. minucie Stewart Nixon został zmieniony przez Michaela Smitha, a za Kyle'a Cherry'ego wszedł na boisko William Faulkner, co miało wzmocnić jedenastkę Carrick Rangers. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Elvia van Overbeeka na Antonia Đuricia. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-1. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Carrick Rangers pokazał cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Glentoranu będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Larne FC. Natomiast 19 października Dungannon Swifts FC zagra z zespołem Carrick Rangers na jego terenie.