Brał także udział w IO w Helsinkach w 1952 roku i Melbourne w 1956. W kwietniu 2020 roku, świętując 95. urodziny, na łamach miejscowych gazet Ruzicka podkreślał, że jeszcze ma siły zajmować się domem i ogrodem. "Czuję się całkiem nieźle, ale nie tak już jak kiedyś" - przyznał wówczas, dodając, że w jego rodzinie długowieczność to nie przypadek. Przez całe życie był związany z gimnastyką sportową, jako zawodnik i trener m.in. w Sokole Brno.