Powodem absencji utytułowanej osady jest kontuzja Fularczyk-Kozłowskiej. - To są dolegliwości o charakterze mięśniowym. Wydaje się, że nie jest to nic poważnego, ale musimy poczekać na wyniki badań. Dziś trudno powiedzieć, ile czasu zajmie rehabilitacja i kiedy Magda wróci do treningów - powiedział trener żeńskiej kadry Marcin Witkowski. Kontuzja brązowej medalistki igrzysk z Londynu na trzy miesiące przed startem w Rio de Janeiro może być niepokojąca. - Powiem tak, lepiej, że stało się to teraz, niż przed samymi igrzyskami - ocenił Witkowski. Nieobecność ubiegłorocznych mistrzyń Europy z Poznania oznacza, że polska reprezentacja straciła niemal pewną szansę na medal. Dyrektor sportowy Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich Bogdan Gryczuk nie ukrywa, że będzie trudno o miejsca na podium. Liczy on m.in. na kobiecą czwórkę podwójną, która z ostatnich mistrzostw Starego Kontynentu przywoziła brązowe medale. - Szansę na medal mają także Weronika Deresz i Joanna Dorociak w dwójce podwójnej wagi lekkiej i może męska czwórka podwójna - wyliczył. Gryczuk zaznaczył, że mistrzostwa Europy są ważne przede wszystkim dla osad, które jeszcze nie mają kwalifikacji olimpijskiej. - W Brandenburgu ci zawodnicy muszą potwierdzić swoją dyspozycję i udowodnić, że jest sens, by startowali w regatach kwalifikacyjnych do igrzysk (rozegrane zostaną one w Lucernie w dniach 22-25 maja - PAP). Jeśli na mistrzostwach zajmą odległe lokaty, a w Lucernie awans do Rio zapewnią sobie dwie osady z danej konkurencji, to ich udział w regatach raczej mija się celem - przyznał. W mistrzostwach wystąpi wystąpią niemal wszystkie federacje i to w najsilniejszych składach. Zabraknie tylko reprezentacji Włoch. Polska wystawi 11 odsad - cztery żeńskie i siedem męskich. - Włochów akurat też nie było przed rokiem w Poznaniu, po prostu taki mają tryb przygotowań. Natomiast w niemal wszystkich konkurencjach popłyną najlepsi zawodnicy z Europy. Trzeba pamiętać, że mistrzostwa nie będą żadnym punktem odniesienia, kto w jakiej jest dyspozycji. Wiele załóg szykuje formę na regaty kwalifikacyjne i są na innym etapie przygotowań niż ci, którzy są już pewni startu na igrzyskach - wyjaśnił Gryczuk. Cała kadra, z wyjątkiem męskiej ósemki która trenuje we Włoszech, obecnie przebywa na zgrupowaniu w Wałczu, skąd w środę uda się do Brandenburga. Na piątek zaplanowano pierwsze wyścigi eliminacyjne i repesaże. Wszystkie finały odbędą się w niedzielę. Skład reprezentacji Polski na ME: kobiety jedynka wagi lekkiej - Martyna Mikołajczak (RTW Lotto Bydgostia) dwójka bez sterniczki - Anna Wierzbowska, Maria Wierzbowska (obie AZS AWF Kraków) dwójka podwójna wagi lekkiej - Weronika Deresz, Joanna Dorociak (obie WTW Warszawa) czwórka podwójna - Maria Springwald (AZS AWF Kraków), Agnieszka Kobus (AZS AWF Warszawa), Monika Ciaciuch (RTW Lotto Bydgostia), Joanna Leszczyńska (WTW Warszawa) mężczyźni dwójka podwójna - Dominik Czaja (AZS AWF Warszawa), Adam Wicenciak (KW 04 Poznań) dwójka bez sternika - Rafał Hejmej (Zawisza Bydgoszcz), Bartosz Zabłocki (AZS Szczecin) dwójka bez sternika wagi lekkiej - Przemysław Stasiewicz, Przemysław Borchardt (obaj AZS AWFiS Gdańsk) dwójka podwójna wagi lekkiej - Artur Mikołajczewski (Gopło Kruszwica), Miłosz Jankowski (AZS AWFiS Gdańsk)czwórka podwójna - Mateusz Biskup (AZS AWFiS Gdańsk), Wiktor Chabel (Tryton Poznań), Dariusz Radosz (RTW Lotto Bydgostia), Mirosław Ziętarski (AZS UMK Energa Toruń) czwórka bez sternika wagi lekkiej - Paweł Ciężkowski (AZS Szczecin), Tomasz Zagórski (AZS Szczecin), Łukasz Siemion (RTW Lotto Bydgostia), Jerzy Kowalski (Gopło Kruszwica) ósemka - Robert Fuchs (AZS UMK Energa Toruń), Krystian Aranowski, Piotr Juszczak, Michał Szpakowski (wszyscy Zawisza Bydgoszcz), Mikołaj Burda (RTW Lotto Bydgostia), Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz), Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Zbigniew Schodowski (AZS AWF Gorzów Wlkp.), Daniel Trojanowski (sternik; Zawisza Bydgoszcz).