Od 1 do 8 grudnia w niemieckim Fuessen zmierzą się zawodnicy z 32 krajów, co jest nowym rekordem tej imprezy. Łącznie 55 ekip: 32 w grupie mężczyzn i 23 w grupie kobiet, walczyć będzie o tytuł mistrzów starego kontynentu i awans do mistrzostw świata. Nasz kraj będą reprezentować aktualni mistrzowie Polski: Śląski Klub Curlingowy z Katowic (mężczyźni) oraz Media Curling Team z Warszawy (kobiety). Obydwa zespoły zagrają w grupie B. Aby awansować do grupy A muszą zająć 1. lub 2. miejsce w grupie B. W fazie początkowej, którą stanowią rozgrywki "każdy z każdym" reprezentacja mężczyzn zmierzy się z: Andorą, Chorwacją, Estonią, Węgrami, Rosją i Słowacją. Przeciwniczkami kobiet będą reprezentacje Chorwacji, Anglii, Łotwy, Holandii i Słowacji. Następnie, według bilansu wygranych i przegranych po 2 najlepsze drużyny w poszczególnych podgrupach (wśród mężczyzn 3., a kobiet 2.) zagrają w rundzie play-off. Dwie ostatnie (9. i 10.) drużyny grupy A spadają do grupy B, dwie najlepsze z grupy B awansują do A. - Od początku startów nasze ekipy plasują się w okolicy drugiej dziesiątki startujących w mistrzostwach. Celem jest oczywiście awans do grupy A. To byłby wielki sukces - powiedział Jerzy Skucha, dyrektor sportowy Polskiego Związku Curlingu. - W grupie mężczyzn konkurencja jest bardzo duża i może być trudno. Duże szanse mają jednak nasze zawodniczki. Na ostatnich turniejach pokazały, że grają coraz lepiej i mają duże szanse na awans do grupy A. Trzeba pamiętać, że historia naszego curlingu jest stosunkowo krótka w porównaniu z innymi państwami - dodał. Choć mistrzostwa Europy rozgrywane są od 1975 roku, Polska gra w nich dopiero od 2004 roku. Podczas zeszłorocznych mistrzostw rozgrywanych w Szwajcarii mężczyźni zajęli 5. miejsce w swojej grupie, co w klasyfikacji generalnej dało im 19. lokatę. Reprezentacja kobiet zajęła 3. miejsce w grupie, a w klasyfikacji końcowej 16. Zapowiada się ostra walka o tytuł mistrzów Europy. W grupie mężczyzn faworytami są Szkoci i Szwajcarzy. W klasyfikacji medalowej wygrywa Szkocja: w historii mistrzostw zdobyli 22 medale, w tym 10 złotych, a Szwajcaria - 17 medali, w tym 7 złotych. Nie bez szans są gospodarze - mistrzowie Europy 2004, zajmujący w klasyfikacji medalowej 3. pozycję. Wśród kobiet faworytkami są Szwedki i Rosjanki. Najwięcej medali w historii zdobyły Szwedki - 26 w tym 16 złotych. Przez 5 lat dzierżyły mistrzowski tytuł, a w zeszłym roku nie stanęły nawet na podium. Mistrzyniami zostały Rosjanki, przed Włoszkami i Szwajcarkami. Mistrzostwa Europy są jednocześnie eliminacjami do mistrzostw świata. Awansują do nich reprezentacje 1-7 z grupy A. Drużyna 8. z grupy A rywalizować będzie o miejsce w MŚ z 1. grupy B. Skład polskiej reprezentacji: kobiety Marta SZELIGA-FRYNIA - kapitan Katarzyna WICIK Agnieszka OGRODNICZEK Marianna DAS Justyna ZALEWSKA - rezerwowa trener: Christian THUNE-JACOBSEN/Dania mężczyźni Damian HERMAN - kapitan Piotr PODGÓRSKI Krzysztof BECK Tomasz SAPIŃSKI Ziemowit OSTROWSKI - rezerwowy trener: Markus KLAUENBOESCH/Szwajcaria