Zmagań zespołowych florecistek nie było już w programie igrzysk w Atenach w 2004 roku. Drużynowa rywalizacja szablistów po raz pierwszy została "ofiarą" obowiązującego od 2004 roku systemu rotacji konkurencji. Z polskiego punktu widzenia bardziej znaczące jest wycofanie turnieju florecistek, gdyż w ostatnich latach zdobywały one medale MŚ i ME, a na olimpijskim podium stanęły w 2000 roku w Sydney. Obecnie w rankingu światowym "Biało-czerwone" plasują się na szóstej pozycji. Trener kadry florecistek Paweł Kantorski nie ukrywał rozczarowania decyzją światowej federacji. - Prezydent FIE Aliszer Usmanow obiecywał utrzymanie wszystkich konkurencji na igrzyskach olimpijskich. Dlaczego się nie udało, trudno mi w tej chwili powiedzieć, bo nie znam szczegółów. Z drugiej strony liczyliśmy się też z takim rozwiązaniem. Ta decyzja oznacza, że tracimy po prostu szanse na medal w rywalizacji drużynowej. Może w trakcie przygotowań do Rio trzeba będzie bardziej skoncentrować się na szkoleniu indywidualnym - powiedział szkoleniowiec, który obecnie przebywa w Bochum na zawodach Pucharu Świata juniorek. W turnieju indywidualnym na igrzyskach mogą wystąpić maksymalnie dwie florecistki z jednego kraju. Prawo startu w Rio de Janeiro uzyskają najwyżej sklasyfikowane zawodniczki w światowym rankingu. - Punkty do rankingu zaczynamy zbierać już dziś - na zawodach Pucharu Świata, na mistrzostwach Europy i świata. Właśnie mistrzostwa świata, oprócz igrzysk, są dla nas najważniejszą imprezą i naszym celem będzie zdobycie na nich medalu - dodał Kantorski. Z kolei męska szabla od lat przeżywa kryzys. W drużynowej klasyfikacji FIE Polacy zajmują 13. miejsce i mogliby mieć kłopot z wywalczeniem olimpijskiej kwalifikacji. System rotacji konkurencji olimpijskich wynika z faktu, że MKOl przed igrzyskami 2004 roku zgodził się na wprowadzenie na igrzyska szabli kobiet, ale przy zachowaniu tej samej liczby konkurencji (10) w programie. Później federacja szermiercza ustaliła, że będą one dzielone po równo między kobiety i mężczyzn (po pięć), a co cztery lata będą się zmieniać dwa turnieje drużynowe, których zabraknie w programie. W Atenach nie rywalizowano drużynowo w szabli i florecie kobiet, cztery lata później w Pekinie zabrakło floretu mężczyzn i szpady kobiet, a w 2012 roku w Londynie - szabli kobiet i szpady mężczyzn. W Rio de Janeiro o medale walczyć będzie 212 szermierzy.