Pojedynek Szkota z Anglikiem był interesującym spotkaniem. Dott prowadził w nim już 4-2, ale Anglik, który piąty i szósty frame oddał właściwie na własne życzenie, wziął się w garść i doprowadził do remisu, wbijając nawet 102-punktowego breaka. W decydującej partii większym opanowaniem wykazał się Szkot i to on w II rundzie będzie przeciwnikiem faworyta gospodarzy Dinga Junhuia. W środę awans wywalczył również Mark Selby. Anglik nie dał szans innemu Chińczykowi Yangowi Qingtianowi wygrywając 5-0. W kolejnej rundzie spotka się z Johnem Higginsem, a ich pojedynek będzie rewanżem za finał ostatnich mistrzostw świata, w którym lepszy był Szkot. I runda: Graeme Dott (Szkocja) - Michael Holt (Anglia) 5-4 Mark Williams (Walia) - Stuart Bingham (Anglia) 2-5 Mark Selby (Anglia) - Yang Qingtian (Chiny) 5-0 Shaun Murphy (Anglia) - Ian McCulloch (Anglia) 2-5 Neil Robertson (Australia) - Matthew Stevens (Walia) 0-5 Stephen Hendry (Szkocja) - Nigel Bond (Anglia) 5-2 Ken Doherty (Irlandia) - Dominic Dale (Walia) 3-5 pary II rundy: John Higgins (Szkocja) - Selby Bingham - Stuart Pettman (Anglia) Dave Harold (Anglia) - Steve Davis (Anglia) Adrian Gunnell (Anglia) - Dale Ian McCulloch - Ryan Day (Walia) Stephen Maguire (Szkocja) - Stevens Hendry - Stephen Lee (Anglia) Ding Junhui (Chiny) - Dott