Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem w Seinajoki na zachodzie kraju podczas pierwszego odcinka specjalnego zawodów. Kierowca samochodu został odwieziony do szpitala. Piątkowa rywalizacja została przerwana. Według podanych w piątek i sobotę informacji lokalnego dziennika "Ikka" samochód jechał z prędkością ok. 120 km/h, gdy uderzył w kamień, wypadł z trasy i uderzył w strefę przeznaczoną dla widzów. Na miejscu było około 100 osób. Jak podali organizatorzy rajdu, wypadek jest badany wspólnie z policją. W mediach podkreśla się, że w Finlandii miejsca dla widzów podczas wyścigów rajdowych są zazwyczaj bezpieczne, a do wypadków z udziałem publiczności dochodzi rzadko. Podobne zdarzenie miało miejsce w 1996 roku podczas Rajdu Finlandii w Jyvaskyla. Zginęła wtedy jedna osoba, a wiele zostało rannych. Przypomina się również, że w 1999 roku podczas zawodów rajdowych śmierć poniosła jedna osoba uderzona kołem oderwanym od samochodu. Rajd w Seinajoki jest piątą rundą samochodowych mistrzostw Finlandii, które w tym roku składają się z siedmiu etapów - trzech zimowych oraz czterech organizowanych latem i jesienią. Zaplanowane na sobotę wyścigi Seinajoki mają się odbywać zgodnie z planem. Z Helsinek Przemysław Molik