Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że jadące ul. Wylotową BMW skręcało w lewo, a motocykl uderzył w bok samochodu. Ślady zniszczenia auta świadczą o tym, że siła uderzenia musiała być wyjątkowo duża. Około 20-letniemu motocykliście z pomocą błyskawicznie ruszyli świadkowie wypadku. Reanimację jako pierwszy podjął inny młody mężczyzna. "Chwilę po przybyciu służb stwierdzono zbyt poważne obrażenia w obrębie głowy, przez co stwierdzono zgon. W chwili zdarzenia spadł mu kask" - informował portal ostrow24.tv. Kosmiczne zagranie polskiego tenisisty stołowego. Jak on to zrobił? Tragiczna śmierć polskiego sportowca. Klub w żałobie W czwartek, 7 lipca, LKS Tajfun Ostrów Wielkopolski, zamieścił wpis na swoim profilu na Facebooku. "Z przykrością zawiadamiamy, że wczoraj zginął tragicznie w wypadku komunikacyjnym nasz klubowy kolega Oliwier Rusek. Oliwier przygodę z tenisem stołowym rozpoczął w naszym klubie i przez wiele lat reprezentował nasz klub w turniejach i meczach ligowych w kategoriach: kadet, junior i młodzieżowiec. Oliwier miał w życiu dwie pasje tenis stołowy i motoryzację. Rodzinie i przyjaciołom naszego zmarłego zawodnika składamy najgłębsze wyrazy współczucia.Na zawsze zostaniesz w naszych sercach i pamięci. Żegnaj przyjacielu... Wierzymy, że jeszcze się spotkamy i zagramy nie jeden mecz..." Dziwna śmierć gwiazdy boksu. Wyszedł na papierosa i stracił życie